Ratujmy Rotundę!
     18 września 2006. w gościnnym Klubie Garnizonowym WP w Śremie zebrało się liczne grono osób, wszystkie zainteresowane losami obecnie nieczynnego Muzeum Józefa Wybickiego w Manieczkach.
    W spotkaniu wzięli udział m.in. przedstawiciele Stowarzyszenia Miłośników Tradycji Mazurka Dąbrowskiego, przedstawiciel Gabinetu Marszałka Województwa Wielkopolskiego, przedstawiciel Urzędu Miasta i Gminy w Śremie, dowódca Garnizonu WP im. J. Wybickiego w Śremie, specjaliści i wieloletni praktycy ds. muzealnictwa, także osoby prywatne - społecznicy żywo zainteresowani Muzeum i losem zbiorów zgromadzonych w Manieczkach dzięki wieloletnim staraniom śp. dyr. Jana Baiera, a także spadkobiercy ostatnich właścicieli majątku Manieczki. Inicjatorami spotkania byli p. Maria Baier i p. Krystyna Jazdon, a także rodzina Prus-Głowackich.
    Omówiono m. in. przyczyny zamknięcia muzeum, stan prawny działającej placówki muzealnej i jej eksponatów, a także możliwości wznowienia działania Muzeum w nowych warunkach i w nowej formule zgodnie z oczekiwaniami społecznymi i nowoczesnym muzealnictwem. Rozważano możliwość powołania społecznego komitetu dla wparcia działań urzędów i instytucji powołanych do zachowania dziedzictwa kultury narodowej. Konieczne jest podjęcie działań przez lokalne władze samorządu terytorialnego.
    Bardzo istotną omawianą kwestią były możliwości pozyskania funduszy na działalność muzeum w nowej formule, a w pierwszej kolejności na zabezpieczenie istniejących zbiorów oraz przystosowanie dla celów muzealnych jedynego w Polsce ocalałego po J. Wybickim, bezcennego zabytku, jakim jest w Manieczkach XVIII wieczny kościółek „Rotunda”.    W czasie dyskusji ustalono plan najbliższych działań na rzecz kontynuacji działania Muzeum  im. J. Wybickiego.
    Stowarzyszeniu Miłośników Tradycji Mazurka Dąbrowskiego w Manieczkach zasugerowano opiekę nad zgromadzonymi eksponatami i ustalenie prawnych dysponentów poszczególnych eksponatów. Sugerowano także zwrócenia się do władz Archidiecezji Poznańskiej z prośbą o udostępnienie zabytkowej Rotundy J. Wybickiego na potrzeby muzealne.
    Pomoc merytoryczną w pozyskaniu funduszy na remont i działania – projekty muzealne upamiętniające postać J. Wybickiego ofiarował przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego p. Jacek Podbielski.
    Swoja pomoc w zabezpieczeniu eksponowanych obecnie w złych warunkach zbiorów zaproponowało zarówno Muzeum Regionalne w Śremie - p. dyr. Mariusz Kondziela, jak i dowództwo Garnizonu WP w Śremie – p. płk Mirosław Ziółek.
    Uczestnicy spotkania, miłośnicy ziemi śremskiej, mówili także wiele o tym, że Manieczki, jako miejsce szczególne, ponad 40 letniego okresu życia J. Wybickiego, - ze zbiorami upamiętniającymi epokę w której żył i jedynym bezcennym zabytkiem po J. Wybickim Rotundą - powinny w sposób nowoczesny funkcjonować na szlakach turystyczno-historycznych Wielkopolski. Miejsce to powinno być aktywne w projektach historycznych i emanować niezbywalnymi wartościami patriotycznymi.                                    (Danuta Prus-Głowacka)

Tekst zamieszczony w PW 3/2006 (73). Tam również: Joanna Kubera, Wybickiego „Domek luby”

Zob. i por. "Smutny los niechcianego muzeum" oraz "Pomóżmy Muzeum J. Wybickiego"

Skomentuj