"Zdawać by się mogło, że jest to muzeum, które winno
być najbliższe sercu każdego Polaka. Mowa o Muzeum Józefa Wybickiego w
Manieczkach k. Śremu, powstałym w 1978 r. ze środków pracowników ówczesnego
Kombinatu PGR Manieczki oraz inicjatywy jego dyrektora – Jana Baiera, człowieka
wielce rozmiłowanego w naszej przeszłości, w dziejach Wielkopolski. Jako, że nie
zachował sie do dzisiaj dwór rodziny Wybickich, postanowiono wówczas zaadaptować
stojący w parku budynek dworski z 1895r. Jedyna trwałą pamiątką po Józefie
Wybickim jest kaplica-rotunda zbudowana przez niego w 1786 r." - pisze Jerzy
Sobczak, sekretarz Zarządu Oddziału Wielkopolskiego Stowarzyszenia Miłośników
Tradycji Mazurka Dąbrowskiego.
Pełna relacja o (nieskutecznych dotąd) staraniach grupy wielkopolskich
społeczników po śmierci w roku 2001 Jana Baiera o odwrócenie złego losu Muzeum i
pamiątek po Józefie Wybickim wraz ze zdjęciami kaplicy-rotundy i dworku w
Manieczkach - zob. "Przegląd Wielkopolski" 2006/2
Tamże, w tej samej kwestii, tekst listu - apelu "Pomóżmy
Muzeum Józefa Wybickiego w Manieczkach", jaki otrzymaliśmy wcześniej od pani
Krystyny Jazdon.
Skomentuj