Przegląd Wielkopolski nr 82 (4/2008)
Stanisław Słopień, Od redaktora
Dnia tego pamiętnego miasto tonęło w powodzi chorągwi biało-czerwonych i
sztandarów z białym orłem w czerwonym polu. Szare mury śródmieścia jakoby ożyły
w tej nocy i tysiącem igrających na wietrze chorągwi mówiły nam o minionej
niewoli, o niezłomnej naszej sile narodowej i o przyszłości jasnej i radosnej
jak te barwy, którymi się mieniły. Nie dały się wyprzedzić także inne dzielnice
miasta, przede wszystkim Chwaliszewo, potem Wilda, Łazarz i Jeżyce.
Najwspanialej oczywiście były przybrane ulice, którymi miał przechodzić pochód
delegatów od Fary na sale Apollo, a więc jezuicka, Rynek, Nowa, Aleje, św.
Marcin i Piekary. Tutaj i okna były pięknie udekorowane, miejscami wprost
artystycznie. W pobliżu kościoła św. Marcina zwisała w poprzek ulicy girlanda,
na której po środku mieścił się nasz Orzeł biały z wzniesionymi do lotu
skrzydłami. Takaż girlanda znajdowała się na Piekarach z napisem: Witamy. (…)
O siódmej rano stanęło na Starym Rynku przed głównym odwachem w ordynku 235
skautów. Wydano rozkazy, gdzie poszczególne drużyny miały zająć stanowiska celem
pilnowania porządku w czasie pochodu delegatów. Tak samo rozdzielono Straż
Ludową i Pogotowie. (Było to dnia 3 grudnia, Dziennik Polskiego Sejmu
Dzielnicowego w Poznaniu, w grudniu 1918).
Powyższe zdania zostały przytoczone po dziewięćdziesięciu latach, przed tablicą
pamiątkową na budynku kina Apollo w Poznaniu. Był Wiceprezydent Stołecznego
Miasta Poznania Maciej Frankiewicz, przedstawiciele Marszałka Województwa
Wielkopolskiego oraz Wojewody, stowarzyszeń regionalnych a wśród nich –
Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego oraz Towarzystwa Hipolita
Cegielskiego.
Witamy kierowano w początkach grudnia 2008. do przedstawicieli całego
świata zgromadzonych na międzynarodowej konferencji klimatycznej w Poznaniu.
Oprócz specjalnie przeszkolonych woluntariuszy mieszkańcy miasta z gośćmi się
nie zetknęli. Tereny konferencyjne otoczono kordonem.
6 grudnia 2008 w Poznaniu zapowiedziano marsz w obronie klimatu, przestrzegano
przed zamieszkami. Tymczasem ulice grodu Przemysła wypełniły grupy dzieci i
młodzieży uczestniczących w grze historycznej o tematyce Powstania
Wielkopolskiego zorganizowanej przez Chorągiew Wielkopolską ZHP im. Powstańców
Wielkopolskich 1918/1919 roku. W Zespole Szkół Budownictwa im. gen. Władysława
Andersa odbyła się konferencja poświęcona udziałowi młodzieży i skautów w
Powstaniu. Podsumowano też konkursy Wielkopolskiego Towarzystwa Kulturalnego dla
młodzieży: na prezentacje multimedialne „Wielkopolska 1918” oraz na życiorysy
delegatów na Polski Sejm Dzielnicowy. Pełną listę uczestników obu konkursów
publikujemy w tym numerze.
Kolejnego dnia, w niedzielę 7 grudnia, w poznańskiej Farze odbyła się msza św. w
intencji Wielkopolan a następnie sprzed tej historycznej świątyni wyruszył
pochód upamiętniający ten sprzed lat dziewięćdziesięciu. W nawiązaniu do roli,
jaką wtedy odegrali skauci, ton nadawali tym razem harcerze, uczestnicy Zlotu
Chorągwi Wielkopolskiej ZHP im. Powstańców Wielkopolskich 1918/1919 r.
podsumowującej całoroczny program „Czas bohaterów”. Uczestniczyło blisko dwa
tysiące osób.
W tym samym dniu w Centrum Kultury „Zamek” w Poznaniu ogłoszono nominacje i
wręczono Nagrodę Główną Wielkopolskiego Towarzystwa Kulturalnego za rok 2008.
Wyróżnienie to ma niemal czterdziestoletnią tradycję. W spotkaniu uczestniczyli
liczni samorządowcy i członkowie regionalnych stowarzyszeń kultury z całej
Wielkopolski. Gratulacje wyróżnionym (ich krótkie opisy podajemy osobno) złożył
Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak. Władze Miasta Poznania
reprezentowała Dyrektor Wydziału Kultury i Sztuki Beata Mitmańska. W części
artystycznej wystąpili: Ewa Kowalak - sopran, Kornel Maciejowski - tenor oraz
Paulina Rychlewska - fortepian. Wszyscy z Akademii Muzycznej im. Ignacego Jana
Paderewskiego w Poznaniu.
Nie sposób w tym miejscu wymienić wszystkich inicjatyw, jakie zrealizowane
zostały w ramach Dni Wielkopolski 2008. Własne programy zrealizowano między
innymi w Śremie, Kole, Ostrzeszowie. W Pleszewie z inicjatywy starosty Michała
Karalusa odsłonięto tablicę pamiątkową poświęcona delegatom na Polski Sejm
Dzielnicowy. Zapowiedzi większości imprez oraz relacje z wielu przedsięwzięć
publikowaliśmy w Internetowym Przeglądzie Wielkopolski. Projekt Dni Wielkopolski
był zgłoszony do programu obchodów 90 rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego
i zdobył uznanie Marszałka Województwa Wielkopolskiego oraz Wojewody, którzy
objęli nad nim honorowy patronat.
Geneza Dni Wielkopolski wiąże się ze wspomnieniem Polskiego Sejmu Dzielnicowego
w grudniu 1918. Było to wydarzenie symbolizujące rolę Wielkopolski w
kształtowaniu kultury politycznej, kreowaniu myślenia i postaw harmonizujących
aspiracje regionalne z racjami państwa. Organicznego związku tradycji tego Sejmu
z tradycją walk powstańczych nikt już na szczęście nie kwestionuje. Uwidoczniły
to między innymi grudniowe obchody w niezliczonych miastach, miasteczkach i
wsiach Wielkopolski. Sztandarowym projektem-wizytówką był „27 grudnia.pl”.
Obchody 90. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego potwierdziły - po
raz kolejny – uczulenie Wielkopolan na to, jak nasz region jest postrzegany
przez inne regiony kraju. Tym razem była okazja, aby zdobyć uznanie dla naszych
sukcesów w zakresie walki zbrojnej. Służyły temu coraz bardziej popularne i
podobające się - także mediom - inscenizacje, rekonstrukcje historyczne,
widowiska plenerowe. Sukcesem była ogólnopolska transmisja widowiska Filipa
Bajona z Danielem Olbrychskim i Andrzejem Sewerynem w I programie TVP. Czy i w
jakim stopniu poszerzył się krąg Polaków podzielających pogląd o doniosłości
tego co wydarzyło się w Wielkopolsce u progu Polski odrodzonej? Jakie będą
dalsze koleje wielkopolskiej polityki historycznej? Marszałek Marek Woźniak
zapowiedział, że to dopiero początek…
Obraz Wielkopolski jako obszaru pozbawionego wartości kulturowych należy do
stereotypów odświeżanych i rozpowszechnianych w różnych kontekstach
historycznych. Bywa powielany także przez samych Wielkopolan. Nie zauważa się
bogatego i różnorodnego dziedzictwa kulturowego, które powstawało tutaj na
przestrzeni wieków a na które składa się zarówno kultura materialna jak i
duchowa. Ani dziedzictwo kulturowe, ani kultura i przemysły kultury nie są
wykorzystywane jako jeden z głównych czynników rozwoju regionu. Kiedy przed
kilkoma laty formułowano strategię rozwoju na lat kilkanaście, było podobnie.
Najpierw musimy mieć rozwój, później pomyślimy o kulturze. Czy działo się
tak tylko z powodu wieloznaczności tego pojęcia? Może w innych regionach kulturę
rozumie się inaczej, skoro znalazło się dla niej miejsce w strategiach,
budowanych w zgodzie z tymi samymi dyrektywami unijnymi?
Rola Polski w Unii Europejskiej ulegnie wzmocnieniu, jeśli polskie regiony
osiągną większy niż dotąd poziom spójności, integracji i własnej tożsamości.
Wykreowanie Wielkopolski na jeden z najbardziej czytelnych regionów kultury w
Polsce i w Europie jest w interesie Polski.
Dni Wielkopolski mają temu sprzyjać a w pierwszej kolejności – przyczyniać się
do kształtowaniu nowego sposobu myślenia o Wielkopolsce oraz promowania jej
obrazu (wśród samych Wielkopolan i na zewnątrz) jako regionu kultury. Istota
projektu polega na realizacji wielu działań o charakterze interdyscyplinarnym
koordynowanych w skali województwa.
Jest kwestią otwartą, czy będzie to nadal projekt niszowy, koordynowany przez
zmarginalizowaną nie wiadomo dlaczego instytucję, czy też stanie się sprawą
także wojewódzkich samorządowych instytucji kultury, uczelni, szkół, samorządów
terytorialnych i nowej generacji organizacji pozarządowych.
Póki Dni Wielkopolski przypadają na I dekadę grudnia, pochylmy się ponownie nad
przesłaniem sprzed dziewięćdziesięciu lat: Polski Sejm Dzielnicowy przesyła
na ręce Pańskie jako prezydenta miasta, czcigodnej strażnicy naszych tradycji
wyrazy braterskiego pozdrowienia, w przekonaniu, ze Kraków, Poznań, Warszawa,
Lwów, Gdańsk, Wilno i Opole symbolizują łączność Zjednoczonej Polski.
(Telegram do Krakowa).
Odczytajmy to przesłanie jako inspirację do poszukiwania wartości integrujących
społeczność regionu, poszerzania dialogu i współdziałania społecznego oraz
kształtowania tożsamości kulturowej.
Odczytajmy to przesłanie w kontekście europejskim…
Stanisław Słopień